Jeden z polityków PiS, kandydat na burmistrza byłego miasta wojewódzkiego, przekupił dziesiątki osób. Łapówkami były drobne pieniądze oraz alkohol i papierosy. Namawiani do złamania prawa byli ludzie z tzw. marginesu społecznego – tych przekupić było najłatwiej, gdyż są najbiedniejsi. „Państwo już za Jarosława Kaczyńskiego kompletnie o nas zapomniało, to co mieliśmy robić, a żyć trzeba” mówi jeden ze skruszonych uczestników nielegalnego procederu, teraz świadek w sądzie. Wyrok głośno komentują politycy partii rządzącej i media.
„To niesłychana sytuacja. Ten seans nienawiści musiał się skończyć korupcją. To jest obrzydliwe, po prostu paskudne. Czekam na działania prokuratury, bo jest jasne, że ten człowiek, Jarosław Kaczyński, musiał wiedzieć lub nawet kierować przestępcami” – komentuje sprawę Stefan Niesiołowski, jeden z liderów PO. Inny, były już członek PO, Janusz Palikot wyznaje: „Od roku głośno mówiłem, że Kaczyński powinien siedzieć. Donald Tusk nie słuchał. Więc teraz niech się zastanowi, co zrobić z przestępczą organizacją, która zaczęła od wybryków na Krakowskim Przedmieściu. Radziłem, żeby pojechali na grilla zanim się wyda, ale ta podszyta dewocją przestępcza organizacja PiS, musiała na bezczela kupować głosy, jak na bazarze. Słyszałem, że proboszcz wiedział o sprawie”. Leszek Miller, jeden z liderów SLD: „Spodziewałem się tego po Kaczyńskim. Już jak byłem premierem działy się w PiS-ie różne rzeczy. Teraz czas na działania państwa prawa i prokuratury.”
W partii Kaczyńskiego gorąco. Lider rzekomo odwiedza dzisiaj chorą matkę w szpitalu. Politycy partii opozycyjnej unikają dziennikarzy. „Długi weekend ich nie uratuje, kanalie. Spotkamy się w środę. A ten łobuz niech się starą matką nie zasłania” – grzmi Stefan Niesiołowski.
STOP
Powyższe wypowiedzi są fikcyjne. Tak naprawdę głosy kupował prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski, członek Platformy Obywatelskiej, partii miłości, która pilnuje standardów państwa prawa. Gdzie te wielkie, czerwone nagłówki w prasie internetowej? Czy przekaziory czekają, aż Donald Tusk wyda oficjalny komunikat, że partia będzie ścigać czarne owce we własnych szeregach w imię czystości moralnej? Drodzy wyborcy PO, takich polityków macie, jakich sobie wybraliście. Jak będziecie im dalej pozwalać na wszystko, to przyjdzie moment, gdy się z Wyborczej i Onetu niczego nie dowiecie, bo nikt nie będzie o tym pisał.
Nie będą przecież nabijać punktów PiS-owi.
